zamieszanie z fakultetami

wiem, że w tym semestrze (semestr IX) nie mamy żadnych fakultetów, ale problem o którym piszę jest bardzo ważny i myślę, że trzeba już zacząć działać teraz, mianowicie mamy zrobić jeszcze 60 godz. w semestrze X i 150 w semestrze XI, a problem dotyczy tego, że fakultety z bloku z mięsa (trzeba zrobić 45 godz. z tego bloku) są z wyjątkiem jednego 15 godz. w semestrze X, dlatego też robiąć te fakultety przepadnie nam wiele fakultetów klinicznych-egzotyczne, dermatologia, fakultety z dużych zwierząt, stąd moja prośba, by ktoś poruszył tą sprawę i by fakultety z mięsa przenieść na semestr XI, a jeśli nie wszystkie to chociaż ten 30 godz., ktory pewnie i tak większość z Nas bedzie wybierać, bo w semestrze XI mamy zrobić, aż 150 godz., więc myślę, że każdy zrobiłby sobie i mięso i to co go interesuje z klinicznych

a co z fakultetem z ortopedii??miał byc podobno w tym semestrze bo byl przelozony. A tych fakultetow z miesa nie mozemy zrobic w tym semestrze...?

nie możemy, bo w tym semestrze (semestr IX) nie ma żadnych fakultetów, fakultety sa tylko w semestrze X (60 godzin) i XI (150 godzin), dlatego naprawdę warto coś zadzialać w tej sprawie i przesunąć fakultety z mięsa na semestr XI

to ze planowo nie ma zadnych fakultetow nie oznacza ze nie mozna sporbowac przelozyc ich na ten semestr....

Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ja mogę iść się jutro dowiedzieć, tylko muszę wiedzieć czy dobrze rozumiem. Według planu musielibyśmy w semestrze 10 z 60h fakultetów robić 45h z produkcji zywności i tylko 15h ciekawych, więc chcemy przenieść fakultety z produkcji żywnosci na semestr 11?

o ile mnie wzrok nie myli, to jest jeden fakultet z mięsa z hacapu na XI semestrze z kosek i morzyk. na X semestrze jest 30 z rakiem z czegoś podobnego. oba wydają mi się nieszkodliwe i nie mogą nas nimi bardzo skrzywdzić ( alternatywa to higiena rzeźna drobiu i inne fascynujące cuda). podejrzewam, że najwięcej osób będzie chciało odbębnić właśnie te dwa. może dyskretnie ktoś zaproponuje lechowi, żeby tę 30 też zrobił razem z kosek na XI semestrze i nie zabierał nam cennych godzin w tym roku na jakieś bzdury. tak, tak wiem. przecież to są jedyne rzeczy jakie nam się przydadzą w życiu i wszyscy będziemy pracować w rzeźni.
Enyłej - może najpierw trzeba pogadać u źródła?

Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Rozmawiałam dziś z dr Rakiem na temat fakultetów i powiedział ze z jego strony nie ma sprawy i on może napisać do dziekana że wyraża zgodę na przeniesienie chociażby tego 30h fakultetu na 11 semestr, ale mimo wszystko musimy uzgodnić wszystko z dziekanem, którego aktualnie nie ma.
Natomiast rozmawiałam z kilkoma osobami z roku i oni woleliby by zwiększono nam godziny na 10 semestrze na rzecz godzin z 11, bez przenoszenia fakultetów.
A niektórym pasuje tak jak jest bo chcieliby sie na 6 roku skupić już na przedmiotach klinicznych a nie męczyć z mięsem

Musimy sie z tym jakoś dogadać najlepiej na wykładzie. mnie w poniedziałek nie ma bo mam zaliczenie z rzeźni więc moze w środę

Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

w środę nie udało się zagłosować, więc proszę starostów grup by przeprowadzili głosowanie w swoich grupach i dali mi znać czy coś zmieniamy czy zostawiamy tak jak jest