II termin

taką informację dzisiaj usłyszałam: II termin został przesunięty na 16.02.2009. piszemy tam, gdzie pierwszy, godzina 9.30 albo 10.00.

to pewna informacja?

na tej uczelni nic nie jest pewne. ale raczej tak

a skad ta informacja? bo na stronie katedry o tym cisza

od osób, które były przy przenoszeniu tego terminu. tyle się od świadków dowiedziałam. najlepiej będzie jak jakiś starosta upewni się i poda oficjalnie.

a czy ktoś coś z kimkolwiek kiedykolwiek ustalał, pytał o zdanie roku w sprawie przeniesienia? ...bo dziwnym trafem znów cisza, a dowiemy się (albo już dowiedzieliśmy) po fakcie, jak sprawa jest załatwiona...
Na roku jest 12 grup po około 20 osób...może warto by było zapytać wszystkich o zdanie zanim coś zacznie się ustalać...?

aha, jest jeszcze taki mały detalik jakim jest ustna dopytka, dla ewentualnych trzecioterminawców... czy ktoś pomyślał, że pisząc 16 w poniedziałek, prace zostaną sprawdzone na czwartek, sesja kończy się w piątek i wtedy to będą właśnie wyniki...po niespełna 24 godzinach od wyników II terminu rozmowa osobista...

popieram...znowu kilka osob zadecydowalo za reszte..co za ludzie na tych studiach...

Chociaż z drugiej strony chyba dobrze jak ten termin będzie przesunięty, zawsze więcej czasu dla tych którzy tego potrzebują, a przy biochemii chyba przyda się każdy dzień Wink

niby każdy dzień sie przyda ale to już nie chodzi o sam egzamin tylko ogólnie decyzje za 200 osob podejmują wybrańcy bez jakichkolwiek konsultacji i informują już grubo po fakcie, a wystarczyloby do jasnej cholery zarzucic temat chocby na forum albo do kazdego starosty z grup. mamy demokracje PODOBNO!!!

prawda, co do przesuniecia to nie tak zle, ale jak kilka osob decyduje za caly rok to juz chyba lekkie przegiecie i samowolka...

Tutaj macie racje, bo to ogólnie jakieś dziwne rządy i nie tylko jeśli chodzi o egzamin z biochemii i jest to wkurzające !

sesja to do 15. 02 ferie trwaja do 22. 02., w tamtym roku dopytki u profesora i tak byly jak juz semestr sie zaczal wiec nie ma co sie martwic teraz.

Więc jeśli nie ma co się martwić wypadałoby się zabrać do nauki a nie przekładać egzaminy samowolnie (apel do nader aktywnych działaczy Confused

).
Sorrry ale nie wierzę, by osoby to przekładające rzeczywiście siedziały tyle dni nad biochemią...to nierealne a zmęczenie materiału i tak się pojawi i choćby było 20 dni na przygotowanie to i tak czasem nie da się więcej do głowy włożyć...

Czy na poważnie wiadomo kiedy ma być drugi termin? Bo chciała bym to usłyszeć od osób, które to "załatwiły"...

ja nie wiem kto zalatwial, ale zaraz po wyjsciu z sali AZ juz bardzo duzo ludzi o tym rozmawialo zeby chociaz sprobowac przelozyc II termin. Profesor mial wtedy powiedziec, ze to zalezy od tego czy beda wolne sale. Nastepnie w czwartek rozmowa byla ze starosta studiow wieczorowych, ale raczej to nie on poszedl. wczoraj i dzisiaj na meilach pojawily sie informacje ze jest jednak 16. 02 w poniedzialek miedzy 9 a 10, ponoc pewne zrodla itd itd ale oficjalny termin i tak bedzie podany przy wynikach czyli najwczesniej we wtorek. Wczoraj dr Kotonski przed egzaminem z chemii powiedzial ze wie ze sa jakies zmiany i ze II termin bedzie wtedy jak to ustalili studenci z profesorem. czyli tak czy inaczej dopoki nie bedzie wisiala informacja na katedrze to nie wiadomo Smile

Tak więc apel do starostów: zanim podejmiecie decyzje, dajcie znać starostom grup by każdy był chociaż w stanie powiedzieć jaka grupa jest na tak, jaka na nie. Wtedy DEMOKRATYCZNIE można coś ustalić...